Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabra
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 21:32, 12 Cze 2006 Temat postu: Jaka jest wasza znajomość języków obcych ? :) |
|
|
Pytam z czystej ciekawosci
Ja sie od paru lat ucze angielskiego , może nie mówię płynnie, ale dogadać - dogadam sie. Mam zamiar teraz zrobic przyspieszony kurs wakacyjny i zabrac sie od wrzesnia za poziom advance, by za dwa lata CAE zrobic.
Poza tym od wrzesnia ucze sie niemieckiego, jako tako - od biedy zrozumiem i cos wydukam, ale czeka mnie jeszcze 2letnia nauka w lo a potem chce kontynuowac.
No i od wrzesnia rowniez rosyjski - tutaj duzo rozumiem, jak sie mowi, gorzej by samej cos powiedziec...a najgorzej napisac i raczej po liceum kontynuowac nie bede.
a chcialabym sie nauczyc wloskiego, hiszpanskiego lub jakiegos z jezykow skandynawskich
a jak to jest u was?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dobryduch
Więcej, więcej, więcej
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:00, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmm gabra taki lingwista to ja nie jestem tylko angielski zrozumiec zrozumiem gorzej z dogadaniem sie hehe,niemiecki niby miałem w technikum ale nic z tego za kwadratowy ale za to rosyjski uwielbiam ta kulture wiec i jezyk tez!!
jakiego chciałbym sie nauczyc hmm moze czeskeigo lub litewskiego!!oj ciągnie mnie na wschód i południe to tylko dlatego!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika
Więcej, więcej, więcej
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biora dzieci? ;)
|
Wysłany: Pon 23:41, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no to tych jezykow troche bylo
pierw polski w sumie do tej pory caly czas trwa jego nauka
pozniej podstawowka francuz, uczylam sie go z 9 lat chyba i umiem tylko sie przedstawic i jakies podstawowe zwroty powiedziec, ale to chyba z takiej racji ze co roku mialam innego nauczyciela (a wlasciwie nauczycielki, z ktorych ostatnia byla masakryczie nawiedzona.. stara Aniela ), no i przerwa roczna pomiedzy gimnazjum a lo robi swoje, w 1 lo nie uczylam sie bo mialam lacine, zreszta przez cale lo sie jej "uczylam"
przygoda z angielskim jest krotka, ale chyba najbardziej go rozumiem, z dogadaniem chyba bylby lekki problem, ale rozumiem co ktos do mnie rozmawia
angielski 3 lata (a w zasadzie 2) przez lo (nie wliczajac jakiegos 2 letniego kursu gdzies na poczatku szkoly podstawowej... i tego mauralnego, ktory nie wiem czy mi cos dal )
teraz koncze 1 rok studiow i nie mialam stycznosci z zadnym obcym jezykiem...
zapisalam sie na lektorat z hiszpanskiego, ktorego uczylam sie przez 3 miechy w lo
mam nadzieje ze to dobry wybor
z niemcem zadnej stycznosci nie mialam i chwala bogu za to
a skandynawskie jezyki albo jakies azjatyckie to spoko sprawa... moze kiedys?
sie rozpisalam... sorry ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alanis
Czekając na...
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice/Leicester
|
Wysłany: Wto 8:15, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
UUUU
oczywiście angielski dogadam się ;] i muszę powiedzieć że lubię ten język w zasadzie wcale nie jest tak skomplikowany jak się wydawać może ;]
jest to jeden z najbardziej potrzebnych jezków
a jego nie znajomość w tych czasach jest dość dziwnym zjawiskiem dla większości ludzkości ...
szczególnie szukając pracy można to zauważyć
chociaż dla pracodawców najlepiej gdyby człowiek znał jeszcze dodatkowo japoński i chiński .... i zarabiał najniższą krajową, to byłoby super ;>
paranoja.. niom, ale tak to jest teraz trzeba uczyć się języków chociaż czasem ciężko
niemieckiego też uczyłam się i jakąś wiedzę posiadam, ale mam nadzieję, że nie będzie mi dane posługiwać się po szwabsku brrrrr
a zamiar mam uczyć się hiszpańskiego jest łatwym i przyjemnym i dobrze przyswajalnym językiem ;]
lecz najtrudniej dogadać się czasem we własnym :l
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_fanka
Nobody
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: my little world
|
Wysłany: Wto 9:44, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
u mnie to wyglada tak:
--> z angielskiego jestem całkiem dobra i dogadam sie bez problemu (ucze sie od ponad 10 lat)
--> z rosyjskiego potrafie powiedzieć "coś" ale to chyba za mało aby sie dogadać (uczylam sie 2 lata)
--> z francuskiego podobnie jak z rosyjskiego , tj. powiem niewiele - mimo ze chcialam sie nauczyc tego jezyka to moja n-cielka mnie do tego zniechecila od poczatku nie pałalysmy do siebie symatią i to przeszkadzalo mi w nauce (uczylam sie przez 3 lata)
reasumujac lingwistyczna strona mojej osobowosci nie przedstawia sie caiekiwe
btw. bardzo chcialbym sie nauczyc japonskiego juz umiem pisac kilka znaków i znam kilka słow ale wiem ze sa male szanse aby dobrze nauczyc sie tego jezyka ale chociaz jakąs cześc z tego jeyzka na pewno sobie przyswoje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pudelek.pl
|
Wysłany: Wto 10:52, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
oj z jezykami u mnie jak z czesto z muzyka.
wszystkiego po troszku lizne szkoda bo wolalbym jeden znac - ale biegle...
angielski - nalepiej - wkoncu maturke zdawalem z niego.
włoski
rosyjski
niemiecki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Więcej, więcej, więcej
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 18:47, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja w miare dobrze znam inglisz, tak że wszystko rozumiem ale prawie sie dogadam po słabo mówie
dojcz- ucze sie ale nie cierpie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
B_O_D_E_K
Nobody
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lidgate UK
|
Wysłany: Wto 23:44, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja rosyjski mialem w podstawowce a pozniej w zawodowce ---- co najlepsze nigdy angielskiego!!!!! uwazam ze warto sie uczyc anglika bo pomaga czasami jak sie gdzie nawet na wakacje pojedzie... aktualnie jestem ponad 4 lata w anglii. przez pierwsze 10 miesiecy chodzilem w dzien wolny (raz na tydzien) do szkoly 4godzinki a 2 razy na tydzien mialem prywatne lekcje i tak po tylyu latach gadam se spokojnie i rozumiem duzo -- ale zawsze sie ucze gdyz czasami nie umiem napisac slowa a wiem jak sie je wymawia i co znaczy (taki dyslektyk) ... mysle ze warto sie uczyc..... teraz chodze na kurs espanol - es todo bien !!!
pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maga_21_i_Gajorek
To co dobre
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: HollyŁódż
|
Wysłany: Śro 8:08, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
jakies 12-13 lat nauki angielskiego (plynnie)
2 lata nauki rosyjskiego (poczatki)
4 lata (liceum) jezyk niemiecki (poczatki,ze zrozumieniem lepiej)
4 lata nauki hiszpanskiego (śr- plynnie, ost. mam przerwe w edukacji)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maga_21_i_Gajorek dnia Czw 19:10, 15 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:08, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ale lata nie zawsze przekładają się na umiejętności:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 16:14, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
właśnie ja zamierzam w miesiąc zrobić kurs do fc... roczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Czekając na...
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 12:19, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
niemiecki - bo jakos tak wyszlo i studiuję germanistyke
angielski - bo trzeba znać więc się uczę
szwedzki - bo chciałam poznać
i za rok planuję bliższe zapoznanie z niderlandzkim.
hiszpanski czy wloski nie pociągają mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ssszaman
Moderator
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:02, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
angielski znam mysle dobrze. a moze i bardzo dobrze. gdam. dogduje sie. przyjaznie sie z kilkoma angolami wiec musze
uczylem sie jeszcze ruskiego...uczylem co nie naczy ze umiem.. moj zakres slownictwa jest baaardzo podstawowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_fanka
Nobody
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: my little world
|
Wysłany: Czw 18:50, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Ale lata nie zawsze przekładają się na umiejętności:P |
święte słowa
i odnosza sie do każdego działu nauki; moge podac na wlasnym przykladzie:
historii uczyłam się jeszczew w podstawówce, potem gimanzjum i liceum, gdzie mialam przez 3 lata historie na poziomie rozszerzonym, chemii mialam nie wiele bo tylko w gimanzjum i w liceum tylko 2 lata i to zakres podstawowy i teoretycznie powinnam wiecje wiedziec z historii a jest inaczej mature zdawalam z chemii i to zakres rozszerzony i poszło mi całkiem nieźle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
verah
Zbyt mało wiesz
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 23:23, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja uczę się angielskiego zrozumieć to zrozumiem ale żeby pogadać to nie za bardzo od roku uczę się niemieckiego ale z tym idzie mi znacznie gorzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|