SETLISTY

Mirsza

mike sory ale szczerze, nie umiem ciebie zrozumieć...
bronisz kaśki mówiąc, ze gra to co najlepiej się sprawdza... ale ile można ? dobra, plenery, niby wysilać się nie trzeba, można zaśpiewać po raz setny to co dobre, prowadz mnie a ludzie i tak będą się cieszyć. Tylko z czasem, ci którzy specjalnie dla kaski przyszli na ten koncert przestaną przychodzić....
i jeszcze jedna mała ciekawostka... kiedyś w jakimś amfiteatrze (co mandala wspominał) zagrała TO SAMO co na zwykłym plenerze, gdzie ludzie zapłacili kupe kasy żeby ją zobaczyć !! Czy to ma jakiś sens ? Nie ma. To jest zwykła łatwizna.

...

Sandra

a ja ( może naiwnie) liczę że kiedyś (niebawem) to się zmiani.
przynajmnie fajnie by było, bo szkoda że tyle świetnych piosenke kaski nie jest grane. a ludzie za nimi tesknią, bo mimo wszystko pamiętają dawne utwory i nie są one wcale zapomniane.

monika

a ja nie umiem byc taka optymistka i nie sadze zeby kaska juz kiedykolwiek zaspiewala jakies mocniejsze swoje piosenki na koncertach...

co do twoich slow mike, ona tylko mysli ze TE piosenki sie sprawdzaja, bo poprostu nie probowala grac nic innego...

ja pamietam koncerty sprzed 3-4 lat, to grala oto ja, jak rzecz, heart of green, no ale to bylo po trasie 5, wiec co ja teraz wymagam Wink

jakie plyty takie piosenki... Twisted Evil

psz

Może bez rewolucji, ale do swojego repertuaru koncertowego mogła by Kasia łaskawie wprowadzić-zmienić jakąś jedną lub dwie piosenki (tak jak to było ostatnio w tym sezonie pojawiły się Hog i coca-cola - w 2004-2005 ich nie słyszałem).

Dobrze ,że Mike jest obrońcom - adwokatem Szefowej.

Kasiu masz jeszcze ze sto piosenek ,z których choć część chcieli byśmy z czasem usłyszeć w klubach lub w plenerze .Mi się marzy usłyszeć na żywo
Oto ja ,Wyznanie lub Daj wierzyć .

mike

psz - kasia coca cole gra od 1999 non-stop z malymy wyjatkami ktore mozna policzyc na palcach 1 reki zepewne

monika - oto ja grywala do 1997! potem OJ z tego co wiem zagrala tylko raz i to na koncecie zamkietym w 02.11.1999
na zadnym koncercie klubowym po 5 kasia tego nie grala!

mirsza - jak ile mozna? az tak czesto chodzisz na jej koncerty?
wiekszosc osob kasi wystep w zyciu widzi 1 moze 2! wiec dla nich to zadne ZNOWU!

gabi - Kto może to dać, Oto ja, Tak mi ciebie brak, Pełni obaw, Chcę znać swój grzech.... na plener? takie smety na plener?

Mirsza

mike z tego co wiem ty często gościsz na koncertach kowalskiej, więc dziwię się tobie, że ci się to nie nudzi...

obecnie nie chodzę tak często na jej koncerty, bo po prostu nie chcę. chodziłam na wiele koncertów za czasów antidotum...
obecnie wcale mi tak na jej koncertach nie zależy. i to dlatego, że taki repertuar jaki gra niekoniecznie mnie interesuje, bo nie przepadam za piosenkami typu to co dobre, czy prowadz mnie. ostatnim razem byłam rok temu w knurowie... po dłuższej przerwie, z ciekawości.
i uwierz mi, z chęcią bym poszła na koncert kaśki, na którym wiedziałabym, że nie śpiewa czegoś z przyzwyczajenia.

Izaw

mike - jestem z Tobą! doskonale rozumie o czym mówisz...

mike

bywam

raczej bywalem. ostatnio duzo duzo mniej Exclamation

a na koncerty nie jezdze po to aby znow posluchac koncertu
kieruja mna znacznie inne przeslanki Razz

oczywsicie ze wolabym poslucha innych piosenek - kiedys pisalem moja wymarzona setliste na starym forum. chyba zadna z obcenych sie by nie znalazla.
ale ja w przeciwienstwoe do innych nie mam ambicji takich aby szefowa specja dla mnie zmieniala liste piosenek ktore spiewa!
widocznie tak chce grac i nam tylko pozostaje to uszanowac

monika

tylko zauwaz, ze ona istnieje tylko dzieki takim osobom, jak ty czy ktos inny
i ci ludzie powinni miec tez cos do powiedzenia...
w koncu sa jej zywicielami...

a oto ja zabij mnie wydawalo mi sie ze slyszalam na zywo...
nie wiem... mze az takiej pamieci i zamilowania nie mialam jak ty wiec mozliwe ze mi sie cos pomylilo...

1 i 2 koncert kaski na jakim bylam (przed trasa anti) byly najlepszymi, bo wtedy mozna bylo jeszcze uslyszec you ougta know, ktore w jej wykonaniu jest naprawde b. dobre
i szkoda, wielka szkoda ze przestala to grac... moze bym sie w koncu od 3 lat wybrala na jakis koncert, a tak to po co, skoro spiewa piosenki ktorych nie trawie Razz

Mirsza

mike ale jest różnica, kiedy gra koncert plenerowy, dla czesto przypadkowych osób, a koncert klubowy gdzie ludzie płacą !! za bilety.
a skoro płaca to maja chyba prawo troszke więcej 'wymagać' czy też spodziewać (żeby mnie od razu niezaatakowali, ze ja coś wymagam od kaśki..) nie sądzisz ?
a ze dla kaśki to żadna róznica plener czy klub, to już inna sprawa...

była kiedyś sonda na oficjalnej które piosenki chcielibyśmy usłyszeć, tylko po co ? skoro ona i tak nic nie dała i cały czas przewijają się te same piosenki...

psz

Dla mnie to ten temat to się wyczerpał.

To nie jest tak ,że jedno z nas ma tylko i wyłącznie racje.
Racje są podzielone .

Kasia jest najlepsza jaką znam (troszkę znam ).
Co by nie zaśpiewała to mi pasuje .

Gabra

A mi nie. Wiecie co, ja jestem w stanie zaakceptować niemal niezmienioną setlistę podczas jednej trasy, ale jeśli Kaśka, tak jak u nas w Lublinie - jak już wspomniałam grała dwa razy w ciągu 2 miesięcy - zagrała dokładnie to samo- to to jest już przegięcie, bo nie wierzę żeby w takim wypadku nie mogła pomyśleć o drobnych zmianach Rolling Eyes

bugman

bugman

mike